Zawsze powtarzam
https://www.youtube.com/watch?v=Yi-3xMJO6oY
że dobre akcesoria, dodatki do każdej maszyny stanowią połowę sukcesu. Dzięki temu zwiększamy zakres pracy i zastosowania każdego sprzętu. Zapraszam na film.
Share This Story, Choose Your Platform!
O autorze: JarekO
Fajna muzyczka-to po pierwsze..świetny pomysł na tekściki pisane=wyjaśnienia,po trzecie!!!czy mogę podesłać swoje wiekowe noże do regeneracji????Pozdrawiam EKIPĘ z LASU
Dzięki 🙂 no właśnie tego się obawiałem, że pracy mi przybędzie po emisji tego filmu 😉
Jeżeli można coś doradzić, to fajnie jak będziesz dawał w opisie link do filmu w którym robiłeś już prezentacje sprzętu. Dla stałych widzów to może nic znaczącego, ale dla przypadkowych osób, chcących poznać narzędzia z których korzystasz to znaczne ułatwienie. Pozdrawiam,
Dobra uwaga, zaraz to dodam.
Jarek, „załapałeś” literówkę w tytule – dlaczego „Zawszę”
Dzięki, poprawione 🙂
Jarek, szalony jesteś: ) A może poletka całego toporka?
Tyle czasu to ja nie mam wolnego hehehe a tak wygląda fajnie, niby stary i zniszczony, a pewnie stal dużo lepsza niż nowe sprzęty.
Czy da się tym naostrzyć noże od strugarki?
Da się bez problemu, jest inna przystawka (której ja nie mam) właśnie do noży prostych do strugarki. http://www.felder-narzedzia.pl/8head-zub-00320/8head-zub-05220/szlifierka-do-szlifowania-na-mokro/oprzyrzdowanie-do-noy-strugarskich-dla-szlifierka-do-szlifowania-na-mokro-nr1-ns250.html
A jak teraz moje ostre noże pięknie rozcinają skórę 🙂
Jarek nie wiem jaki Ty dostałeś kamień , znam orginalny niebieski dany do maszynki i zauważyłem , że on się szybko ściera
Wyjściowo powinien mieć 250mm, zobaczę jutro ile ma teraz średnicy i dam znać…
poznać można po ilości szlamu w pojemniku na wodę
No trochę tego wylewałem. Tormek jeszcze zrobił nowy pojemnik na wodę. Trochę wyższy + tacka na wodę (przy szlifowaniu bardzo długich noży). W ściance pojemnika, jest jeszcze magnes neodymowy, który zbiera opiłki. Ciekawy pomysł…
Ręcznie człowiek by to naostrzył znacznie szybciej…
Skoro tak twierdzisz… ;)))
Jakby nic innego w życiu nie robić tylko ciągle coś ostrzyć to pewnie korzyść jakaś by w tym była, a tak przy pojedynczych narzędziach to procedura się tylko wydłuża ze względu na dostosowywanie tego sprzętu do ostrza. Koniec końców dla samego siebie na ostrzenie poświęca się tak mały ułamek czasu że wszystko spokojnie można ostrzyć ręcznie i wcale specjalnie dłużej nie wychodzi(no może poza wstępnym, za pierwszym razem po zakupie narzędzia), a jaka oszczędność pieniędzy i miejsca w warsztacie.
Bardzo proszę , bardzo, tylko niech Pan nie mówi o gradacji kamienia szlifierki. Zapewne chodzi o GRANULACJĘ. Zmieniamy GRANULACJĘ materiału ściernego !!!!!PozdrawiamR.E.M.
nie rozumiem tylko po co zniszczyłeś ząbki na nożu 😉
tego typu noże mają jedną stronę płaską, a drugą z wyciętymi zębami. Ostrzysz tylko ta płaską…
Ani gradację ani granulację. Kamień się ostrzy! Po szlifowaniu jest tępy i trzeba wykruszyć tępe ziarna, najlepiej diamentem. Osełka do tego nie nadaje się najlepiej.
skoro ostrzyles noz do siebie to czemu polerowanie pasta bylo na odwrot ????
Przy nożach kąt ostrza powinien wynosić coś około 15 st.
w jakiej cenie jest taka zabawka ?
Jarku,a dlaczego nie klasyk gatunku – Tormek?