Nie ma lekko…
https://www.youtube.com/watch?v=7_-IhLWqA6E
poprawki też czasem trzeba wykonać, a jak żona prosi… to już nie ma żartów 😉 Zakasałem więc rękawy i zabrałem się do pracy. Samo obcinanie nóg nie było tak proste jak myślałem, ale to znaczy, że poprzednie mocowanie wykonałem porządnie 🙂 Zobaczcie sami…
ps. to tego filmu również Wy się przyczyniliście – było sporo komentarzy, że nogi są do poprawki 🙂
brak podstawowej wiedzy i doświadczenia zawsze się tak kończy. Nic dodać nic ująć.
Tak… zawsze kończy się dobrą kawą na tarasie przy pięknym stole 🙂
Fajną Jarku masz tą żonkę .
Ja chcę taki taras, ja chcę taki stół! :)))
Dzień dobry.
Mam pytanie może nie na temat, ale dla mnie bardzo istotne. Jaką szerokość ma pana warsztat? Pozdrawiam. Darek