Tę książkę po prostu musisz mieć…
https://www.youtube.com/watch?v=u7hMvR4o6UQ
na półce nad kominkiem – pisał o „Porąb i spal” recenzent norweskiego „Dagbladet”. Pisarz i dziennikarz Lars Mytting stworzył opowieść, którą musi przeczytać każdy mężczyzna i do której powinno zajrzeć wiele kobiet. To po trosze poradnik dla fascynatów takich jak sam Mytting – książka pełna praktycznych faktów i subtelnego humoru, w której pobrzmiewa tęsknota za prostym życiem odbieranym wszystkimi zmysłami. To także deklaracja miłości do ciała, przyrody, natury i korzystania z jej dobrodziejstw. Autor pokazuje, że każdy ma własną filozofię rąbania i palenia drewna, która znajduje odzwierciedlenie w filozofii i stylu życia. Pokazuje też jak silna jest dziś potrzeba ucieczki od cywilizacji, bycia sam na sam ze sobą i obcowania z czysto fizycznymi siłami, z naturą.
Książka do kupienia na: https://www.empik.com/porab-i-
Tytuł: „Porąb i spal. Wszystko co mężczyzna powinien wiedzieć o drewnie”
Autor: Lars Mytting
Tłumaczenie z języka norweskiego: Witold Biliński
Premiera: 28 stycznia 2015
Wydawnictwo: Smak Słowa | AGORA
Cena: 39,99 zł
jest niedzielny poranek wymknelam sie ukradkiem do komputera aby nadrobic zaleglosci w ogladaniu did i po wysluchaniu recenzji ksiazki przyznam ze mam ogromna ochote znalesc sie w norwegi przy stosach poukladanych polan drewna tajemniczo przedstawionych przez lidke i chetnie dolacze ksiazke do domowej biblioteki gratuluje ciekawej opowiesci o ksiazce pozdrawiam
Ale fajna recenzja, ja też muszę mieć tą książkę, nie ma bata. Dzięki Lidka 🙂
A ja już ją kupiłem, po tym jak była pokazana na Fb. Jest świetna, polecam. Lidka mówi prawdę 🙂
Książka jest niesamowita. Dałem się zarazić i zarażam dalej.
Jak pisałem u siebie, w połowie książki miałem ochotę iść rąbać drewno.
Andrzej
Brawo Lidka! 🙂
Haha myślałam że to kolejna wersja książki „Zniszcz ten dziennik” 😉 Zapowiada się fajnie, na pewno się w nią zaopatrzę
Imię Lars pisane wymawia się Larsz, recenzja fajna
Kupiłem, przeczytałem, mogę sprzedać. 🙂
Napisana bardzo lekko i ciekawie.
Zabrakło rysunków lub zdjęć do odpisywanych narzędzi, pieców, sposobów układania drewna.
Tzn. są, ale jak dla mnie, zbyt mało i bardzo ogólnikowe.
W kwestii przygotowania drewna i palenia nie dowiedziałem się więcej niż wiedziałem. Za to o historii narzędzi, i owszem. 🙂
Dostałem książkę w prezencie. Przeczytałem w ciągu jednego dnia, bardzo mi się podobała. Może dlatego, że mieszkam w lesie z przyrodą za pan brat. Dla mnie najciekawszy jest rozdział o piecach.