Kończymy!
Lidka zajęła się malowaniem, a ja przygotowaniem brakujących elementów: listew ozdobnych i maskujących, półek, kantówek do montażu itd. Niby pracy nie było dużo, ale jednak kilka dni na to zeszło. Efekt końcowy jednak na moje oko wypadł całkiem fajnie i o to chodzi 🙂 żeby być zadowolony ze swojej pracy 🙂 Zapraszam na film!
https://www.youtube.com/watch?v=RAr_yKHG6Fw
No i elegancko. Szafka profi. Pozdrawiam
Co to za muzyczka lecąca od 16:22? Dobra robota!
Całkiem,całkiem fajnie!!!!!
tak z ciekawości, jeśli zajdzie potrzeba zmienić rozstaw półek to jak je zrobić po założeniu tych listewek maskujących?
krzysiek
Jarek zrobił te maskownice na kołki i chyba ich nie przyklei .Jak będzie chciał zmienić rozstaw półek to wyjmie maskownice i powtórnie założy.
Dokładnie tak. Kołki w listwie są przyklejone, a w boczkach będą tylko na wcisk.
Jarek , zastanawia mnie taka rzecz dlaczego pracując na frezarce nie popychasz listwy frezowanej kolejną listwą czoło do czoła( dokładnie jak to się robi na grubościówce) łatwiej mniej chodzenia i końcówki lepiej obrobione.
No regalik godny wyrobow jakie beda na nim staly!!!Pozdrawiam!
Bardzo ładna praca jak zwykle we wszystkich twoich pracach wszystko przemyślane co do najmniejszego szczegółu.Mogłeś dodać też jedną półkę pod kątem 45′ na farby w spraju.
Farb w spray’u nie używamy – zbyt duże niebezpieczeństwo przy naszych szkrabach. Raz już znaleźli stara puszkę po takiej farbie i byli jak żywe graffiti 🙂
Jarek jesteś chodzącą reklamą FESTOOL-a ale mi to nie przeszkadza 🙂 Sprzęt profesjonalny i profesjonalista w akcji 😀 Świetna robota, dobrze przemyślana i cała rodzina miała w niej swój udział 🙂 SUPER!!!
5:10, nie szlifierka bębnowa a raczej walcowa lub szerokotaśmowa.
Szlifierka bębnowa służy do szlifowania małych elementów. Ma kształt bębna wyłożonego od wewnątrz materiałem ściernym, do którego wkłada się małe elementy, jak najbardziej zaleca się wrzucić też pourywane kawałki papieru ściernego. Bęben obracając się, „mieszając” elementy i papier ścierny szlifuje te elementy ;]
Ma to smak, widać. że porządna rzemieślnicza robota. Jarek, jakbyś mógł napisać jakie warstwy kładłeś na drewno i jaki to był lakier/podkład czy bejca
To było malowane lazurą, w kolorze Mahoń – 2 warstwy.
Nie wiem czy ktoś o tym wspomniał ale obawiam się, że półki po jakimś czasie się wygną skoro maja tam stać puszki z różnymi płynami.Obym się mylił ale półki są dość długie, a płyny ciężkie.
Witam.
Jak sie wygna to mozna je zamontowac odwrotnie tak aby sie wyginaly w droga strone.
Mozna tez wzmocnic sklejke przykrecajac dodatkowa listwe drewniana od spodu lub od gory
Pozdrawiam