Ale pięknie się ogląda w takiej jakości. Normalnie jak bym patrzył na żywo. Gratuluję Jarku i życzę dalszych sukcesów stolarskich. Pozdrawiam oraz połamania gwoździ 🙂

Oczywiście, że przede wszystkim pracuje głowa, ale bez narzędzi strasznie ciężko cokolwiek zrobić.Miałem dziadka stolarza. Większość z jego narzędzi przejąłem i jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak udawało mu się pracować nie posiadając takich maszyn jak grubościówka chociażby.I chociaż sam staram się czegoś nauczyć (tutaj akurat ambicję wzbudziło we mnie DiD oraz dzięki Tobie, Jarku wciąż uczę się najprostszych czynności stolarskich i ćwiczę je w praktyce) nie posiadając nawet większej piły stołowej (dysponuję jedynie trzema małymi) wykonanie jakiegokolwiek projektu jest bardzo problematyczne. Przez to, a może dzięki temu uruchomić muszę głowę i kombinować, szukać rozwiązań i w wielu wypadkach uskuteczniać pracę narzędziami ręcznymi.Najgorsze, że większość z tych narzędzi jest już zużyta i nawet noże hebli czy dłuta są wyeksploatowane, a nie mam czym i nie potrafię ich odpowiednio naostrzyć, żeby dało się tym pracować…No cóż. Dość żali.Pozdrawiam, dziękuję za wszystkie filmy, z których tak wiele się nauczyłem i czekam na więcej!

Prawda najprawdziwsza…Nic nie powstanie nawet jak kupa sprzętu a brak talentu…PozdrawiamKozio

Ok ok, ale po co ta szczelina? 🙂