Dziś rozpoczynamy nową realizację
https://www.youtube.com/watch?v=0cpRrzsfwnA
tym razem coś dla naszych dzieci. Jako że zdolne z nich bestie 🙂 i bardzo lubią rysować postanowiłem wykonać dla nich funkcjonalne biurka. Sam projekt – to rzecz do przedyskutowania, liczę na to iż podpowiecie jakieś rozwiązania, które tu będzie można zastosować. Zapraszam na film.
Nie rzut z boku a widok.
Hmmm jesteś pewny, że nie ma rzutu z boku? Wiesz, ja dawno szkołę kończyłem 😉 mogę już nie pamiętać…
Z zasady geometrii rzutowania, rzut jest odbiciem lustrzanym, to co rysowałeś to widok z boku.
Może podnoszony blat podzielić na dwie części?
Łatwiej będzie chować rzeczy po pracy/zabawie i blaty będą lżejsze dla dziecka do podniesienia(bezpieczniejsze – palce).
Może być i taka opcja – jedynie zawiasy trzeba było by sprytne, aby ich nie było widać z góry i po zamknięciu blatu nie było szczeliny.
No właśnie ta szczelina martwiła mnie najbardziej, ale skoro dzieci mają się uczyć rysunku, to blat musi być podniesiony tak, aby był możliwie pod kątem prostym do linii wzroku, bo inaczej „zgubią” perspektywę a im młodsze dziecko tym szybciej złapie o co chodzi. Połowa blatu wystarczy na arkusz papieru a pozostały blat poziomy może służyć jako pomocnik na kredki itp. Pamiętaj też o oświetleniu (naturalnym). Może zrobić coś, żeby łatwo obracać biurko do światła.
Miałem na myśli podział poprzeczny, nie podłużny.
Nie spamuj Jarek 🙂 A serio – to takie wpisy (bez wpisu) to wina połączenia YT plus G+ ;/
Cześć. Myślę, że zrobienie całego blatu podnoszonego jest mało praktyczne. Moim zdaniem jakaś część powinna być nieruchoma 🙂
Faktycznie – unoszenie całego blatu stolika o głębokości 50cm nie ma sensu robić.
Blat z możliwością ustawiania: płasko / skos. Pojemniki około 0,5cm ponad blatem stworzą od razu ranty po bokach + rant od przodu i tyłu. Żadnej belki pod nogami. Nogi mają mieć swobodę ułożenia, a belka będzie już ograniczeniem. Tak mniej więcej ja to widzę 😉
Dzięki, rant z każdej strony to dobry kierunek. Chyba przyniosę jakąś listewkę do domu i podepnę do mojego biurka. Ciekaw jestem czy te 0.5cm będzie wygodne z przodu dla przedramion.
Witam ja bym radził aby:
– blat był pod delikatnym kątem
– przy brzegu dziecka siedzącego delikatna (cieniutka) listeweczka by kartka, zeszyt lub jakaś kredka nie spadła na podłogę
– do skrzyni pod blatem można zrobić dojście z dwóch stron
1 blat podnoszony
2.cała skrzynia w formie szuflady ponieważ gdy dziecko będzie chciało dojść do kartek pod blatem nie będzie musiało sprzątać całej powierzchni blatu
– organizery na długopisy, mazaki kredki podzielone na różne sekcje by mógł panować porządek
– nogi regulowane by mebel mógł służyć wiele lat i rósł wraz z artystami 😀
pozdrawiam
Coś czuję, że trzeba będzie mockup tego mebla zrobić, a szczególnie ustawienia blatu. Niech maluchy się wypowiedzą jaki ma być kąt.
No z tą szufladą zamiast unoszenia blatu – też dobrze myślisz. Jeden minus szuflady – musisz się odsunąć o 50cm żeby tą szufladę wysunąć. Jak masz fotel na kółkach to zero problemu, ale tam będą raczej małe taboreciki, krzesełka. To wysuwanie szuflady może wkurzać małych artystów 😉
Ogranizery – to już po bokach będą mieli na to miejsce, lub w tej trzecim pojemniku z tyłu biurka (jeśli ono będzie).
Nogi – no o tym nie pomyślałem 😉 Fakt, trzeba będzie zrobić na zapas… albo opcja demontażu (za jakiś czas dorobi się dłuższe).
Jarku widziałem kiedyś sprytny system regulowania wysokości. Nogi były zrobione na zasadzie dwóch profili kwadratowych (jeden nachodził na drugi w środku prowadnice szufladowe). W samum środku nóg osadzone śruby trapezowe zakończone przekładniami ślimakowymi zazębiającymi się z prostopadłym do nóg prętem ukrytym pod podnóżkiem i z boku z małą korbką. Kręcenie korbką kręciło śrubami trapezowymi i dostosować można było idealnie wysokość 🙂
A co do unoszenia blatu, aby dostać się do skrzyni to nie zda egzaminu. Trzeba mieć naprawdę sprzątnięty blat roboczy….w dzieciach powoduje to irytację gdy w trakcie pracy trzeba sprzątać blat tylko po to by dostać się po coś co jest w skrzyni 🙂
Blat koniecznie z możliwością regulowania poziom-skos.Pod blatem szuflada duza wielkosci dużego bloku rys.i druga -jako odrębne całości.W górnej części blatu lekko spłaszczona „rynienka”na pojedyncze kredki itp.Można zaplanować też bezpieczne ustawienie kubeczka na ewentualną wodę,klej.(widzę to w rynience-jak miejsce na atrament dawno,dawno temu w ławce szkolnej)Pomyśleć trzeba o reg.wysokości nóg-warto,bo maluchy szybko rosną!I nic pod nogi!Nogi dziecka muszą dotykać podłogi.Boczne pojemniki bardzo się przydadzą…a może niech to będzie kilka różnych głębokością szufladek…Pozdrawiam serdecznie i życzę owocnych przemyśleń przed realizacją biurek
Regulacja skosu blatu – no czemu nie, muszę tylko pomyśleć o mechanizmie takiej regulacji. Szuflada kontra łamany blat 🙂 Kubeczki na wodę itp – będą uchwyty po bokach, tam też można wymyślać do woli segregatorów i innych trzymaczy 🙂
i…nowy pomysł.Może szufladki z jednej strony biurka a z drugiej,od dołu,pojemnik na zrolowane arkusze bibuły,papieru..
Na większe akcesoria do malowania – to już chyba kolejny mebel powstanie 🙂
Pojemnik przy biurku chyba zbędny, wszystko co chłopcy tworzą ląduję zawsze u mamy w kuchni 🙂
Dobry pomysł z tym podnoszonym blatem, ale nie mniejszy niż kartka A3
Blat skleiłem z nadmiarem – 90×55 😉
Od kilku lat kolekcjonuje prenumeratę miesięcznika MAJSTER, chciałbym podzielić się projektem biurka z Nr 3/2011.
http://pokazywarka.pl/uulh4q/
Pozdrawiam 🙂
A nie poprzyklejały się te listewki z egzotyka? Dobrym „patentem” jest podkleić je taśmą pakową… 🙂
Biały klej – nie chwyta za mocno tych egzotyków, jak bym poliuretanem robił – to już z taśmą 😉
http://www.youtube.com/watch?v=TEJWHXYGE-k coś podobnego znalazłem na necie 😀
FAJNA TA SZUFLADKA!
Coś masz kiepską tą formatówke skoro musisz dwa razy poprawiać na strugarce, a wracając do projektu to jest wiele rzeczy do poprawy, nikt takich podnoszonych blatów nie robi bo są mało użyteczne ale to Twoja sprawa, ja swojego projektu nie przedstawie bo moje komentarze i wiadomości zawsze były ignorowane, ciekawe tylko co z tego wyjdzie
Ktoś coś napisał ? A nie, wydawało mi się B-) B-) Grzegorz… Oczywiście Twój pomysł jest boski B-)
Witam
czy tylko ja zauważyłem ze prowadnica przy strugarce odgina się przy pracy?
Nie, ja też – jak montowałem film 🙂 1 śruba dociskowa była nie dokręcona. Sprawdziłem to dzisiaj specjalnie.
Moim zdaniem pojemniki po bokach nie powinny byc tak glebokie, bedzie problem z wybieraniem „drobnicy” ;)Ciekawym rozwiazaniem byloby dodanie w tylnej czesci biurka rozwijana rolke z papierem ( z metra ciety ), takie niekonczace sie „płótno malarskie”. A jak juz sie zamze „ciach” i mamy swiezy kawalek papieru.
Wiesz, ale nawet jak będzie głebokie na 15cm – to zawsze można porobić dzielenie tego pojemnika i stawiać np. flamastry w pionie. Poziomo też chcę, żeby było dzielone.
Może warto rozważyć by te boczne pojemniki przesuwały się w kierunku siedzącego, tak by biurko w czasie pracy miałoby kształt „L” albo i „C”.
Oj czuję, że będzie to wyjątkowy mebel 😉
No, jak zaproponował Pan konsultacje, to chyba właśnie po to, by powstało coś nadzwyczajnego. W temacie „stolik kawowy” konsultacji Pan nie proponował. 🙂
Odwijana bela papieru, jak ktoś zaproponował,- czemu nie. Do tego jakaś zintegrowana z biurkiem i chowająca się po poruszeniu czarodziejską różdżką sztaluga,- czemu nie. 🙂
p.s. Proszę wybaczyć brak zwyczajowych wyrazów uprzejmości. Ślę zachwyty.
Lutek.
Pozwole sobie wyjaśnić że ja dodałem tylko link, a ten drugi poemat to juz jakas inna osoba nwm czy próbowała się podszyc podemnie czy tylko poprostu ma tak na imie i tak uważa ;D
Kształt łukowaty frontu biurka przy prostokątnym blacie bez wcięcia da miejsce gdzie wsadzić dłonie aby podnieść blat i bezpiecznie opuścić. Przy płaskim dzieciaki mogą przez nieuwagę przytrzasnąć palce.Blat foremny a pod spodem łuk i masz tam spokojnie miejsce aby się bliżej podsunąć i ta wnęka w kształcie spłaszczonego „C” dzieciakom tak jak pisałem da margines bezpieczeństwa i wygody aby bezpiecznie operować podnoszonym blatem bez żadnych chwytów specjalnych.
Dzięki, ciekawe uwagi!
A moze zastosowac zawiasy meblowe takie jak w szafkach kuchennych, niektore maja funkcje powolnego domykania ( „anty-trzaski” – musze sobie sprawic chyba takie bo Zonka zawsze krzyczy jak dzialam w kuchni i rypie frontami )
Myślę że może nie ma potrzeby robić otwierania blatu na całej jego powierzchni. Wystarczy aby 1/3 się podnosiła. W warsztacie go brałam do rąk i choć jest z olchy to trochę waży.
Pod nim chowałabym jedynie duże formaty papieru, tektury itp. Do innych bloków, kartek, papierów itd można zrobić ruchomą (na kółkach gumowych) szafkę z szufladami, która może stać pomiędzy biurkami (boczne rynienki dadzą przestrzeń wolną pod biurkami) lub byś wysunięta w chwili pracy stojąc pod ręką artysty.
Regulacja blatu pod kątem na nogach z otworami a regulacja wysokości może na nogach na mijane?
Co do głębokości rynienek z boku to MoSFeT1986 ma rację max 10cm (jeśli do rzeczy leżących)
A rancik od frontu biurka zastąpiłabym może raczej rynienką, choć i ona może przeszkadzać jak chłopak będzie malował buty i niechcący kartką trafi na tą nieszczęsną rynienkę 🙂
Ja z tyłu blatu zrobiłbym miejsce na rolkę papieru (bez skojarzeń z innym papierem ). Przechodziłby on przez cienką listewkę, która ułatwiałaby jego odcinanie. Pojemniki zdecydowanie odsłonięte o różnej głębokości. W końcu to biurko dla małych artystów nie mających czasu na otwieranie szuflad i tego typu rzeczy. A w samym blacie, prócz tego że będzie pochylany pod różnym kątem, zrobiłbym integralną rynienkę gdzie można wrzucać przybory najczęściej używane 🙂
Ich całe biurko powinno być jedna wielka rynienką 🙂
Hmmm,aaaa jakby zrezygnowac z podoszonej czesci blatu na rzecz plytkiej szuflady, wielkosci prawie calego blatu ?? Bezpieczniej dla paluchow i rozwiazuje problem oszyszczania blatu przed podnoszeniem.
Pochylenie blatu zrealizowac mozna dzielac cala konstrukcje na dwa moduly. Modul blatu z szuflada, oraz modul nog z organizerami o przekroju poprzecznym „C”.
Modul blatu zamontowac wewnatrz modulu nog na kolku, srubie, bedzie mozna plynne regulowac pochyl calego blatu.
Jakiego kleju Pan używa ?
мужики с автоматами связали 3 безоружных дедков… ))) пиздатые вояки. а че в донецк не поехали? Очко жмет)?
Witam. Od dłuzszego czasu subskrybuje Pański kanał na YT i mam takie jedno pytanie/prośbę. Czy podczas dodawania kolejnych części filmików jak np ten o biurku nie możnaby w opisie dodawać linku do poprzednich części? Znacznie by to ułatwiło wyszukiwanie interesujących mnie tematów. Czasem wyszukać dany film na telefonie zajmuje kilka minut co bywa irytujące. Pozdrawiam
Jarek Ostaszewski brawo super – pozdrawiam